Zniszczyli moją ulubioną postać z filmów Marvela. Ten film nie zasluguje nawet na 1.

Ja daje 4

Maska z Jimem Carreym o wiele lepsza..

Patrząc optymistycznie to raczej filmy Marvela naprawiły to, co jest tutaj, patrząc na daty produkcji.

W sumie masz rację. Może dlatego Loki tak się uwziął na Ziemię - zobaczył, że niszczą jego wizerunek i się wkurzył.

To nie jest tylko postać marvela to bóg z nordyckiej mitologi...

Wiem o tym.

haha jak zobaczyłam tego Lokiego to aż się zaczęłam śmiać ^^

Najgorsze jest to, że Cumming to nie jest jakiś pijaczyna spod sklepu, a całkiem dobry aktor. Znakomicie poradził sobie z rolą Satuninusa w Andronikusie i wspaniale odegrał Mistrza Ceremonii w broadwayowskiej wersji Kabaretu.

Tak szczerze to nie mam pojęcia zbytnio o tum aktorze po prostu przyzwyczaiłam się do tego Lokiego z filmu Thor i tak dziwnie mi się paczyło na tego :)

Rozumiem to jak najbardziej, ale dla mnie niepojęte jest to do jakiego poziomu się zniżył.

*Saturninusa. Zjadło literkę.

^^

Loki grany przez Toma, zdecydowanie lepszy. :)

Zdecydowanie lepszy, bo "przystojniejszy" i młodszy? Przebijcie mnie Gungirem...

Nie tylko dlatego. Po prostu chodzi o jego charakter, sposób bycia, zdolności, poczucie humoru. Choć jego zniewalający wygląd ma po części znaczenie.

Wiesz, nie. Podoba mi się w jaki sposób zagrał tą postać, praktycznie był nią.

Serio ? Porównujesz Lokiego z Thora do Lokiego z Maski? SERIO? Przecież to dwa inne filmy, dwa inne pokazanie Lokiego...