Tyle tu krytyki a mnie się podobał, nawet bardzo. Lekki, zabawny, fajne efekty. No i rewelacyjny ten dzieciaczek, pies także. Polecam.

Za dużo efektów specjalnych, popsuli prawdziwy film o masce z Jimem Carreyem :/ szkoda :(

....ale badziewie....

Film jest (zajadę frazesem) żenujący, w pełnym tego słowa znaczeniu. Wskazuje na to już zajawka fabuły. Animacja dziecka - w sumie przerażająca. Denerwujący to kawałek niskobudżetówki. Szkoda czasu na opisywanie.

No cóż, zdecydowanie wolę tego z "Thora" granego przez Toma Hiddlestona ;). Jeśli komuś się
nudzi, to można obejrzeć. Ja tam stawiam 5.

hej jestem fanem takich filmow jeśli ktoś ma ten film na płytkach to prosze o kontakt jestem w stanie zaplacić

Średnia na filmwebie - 3,6. Średnia na IMDb - 2,2 | Każdy kto wystawił powyżej 3/10 to debil. No dobra 4/10 może jeszcze być. | Chociaż ten film nawet na 2 nie zasługuje, hehe 

Całkiem przyjemny i lekki film. Zawiera sporo prostego humoru, wartką akcję, efekty specjalne, jak i liczne nawiązania do mitologii nordyckiej. Jednak w kategorii filmów family friendly nie jest on aż taki super. Reżyser (niejaki Lawrence Guterman) starał się czerpać inspirację ze starych kreskówek typu "Tom i Jerry" i...

Oryginalną "Maskę" oglądałem w dzieciństwie tysiące razy i z pewnością mogę powiedzieć, że jest to jeden z filmów, do których mam szczególny sentyment. Niedawno udało mi się odkryć "Dziedzica maski", bo którego nie żywiłem jakichś wygórowanych oczekiwań, głównie z powodu ocen na forach. Finalnie jednak muszę przyznać...

Wnioskując po tym że film dostał złota malinę i miał do niej aż 7 nominacji możemy stwierdzić że film jest po prostu głupią familijną komedią.
P.S- (jeśli film ma chociaż jedną złota malinę i głupkowatą fabułę to od razu wiadomo że jest filmem familijnym)

To istnie szalony, dowcipny i zwariowany film, w stylu starych amerykańskich kreskówek z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Mnie wręcz zachwycił, uwielbiam taki styl , wiele czarnego humoru no i niezła rozpierducha. Szalone tempo akcji i wiele psikusów w stylu Toma j Jerrego. Tu dotyczy to dzieciaka i psa, którzy w...

Beznadziejny film. NIGDY Niewidziałem gorszego fimu niż ten

Jim Carrey został poproszony o ponowne zagranie Stanley'a Ipkissa / Maski i zaakceptował tę propozycję. Jednak po przeczytaniu scenariusza filmu zrezygnował.

Wielkie brawa dla niego za taką decyzję. Wykreował świetną postać, którą w kolejnej odsłonie doszczętnie zniszczyli.

Ten film to jest dno i ja nie mam...

Co to ma być? Takiego gówna jeszcze nigdy nie widziałem. Po 20 minutach wyłączyłem. Przepraszam że twierdziłem że to dobry film

Ten film to hańba dla Maski Carrey'a ! ! ! Moja ocena: - 100/10

Ta bryka pod koniec,ona była zajebista :D

Całkowicie zgadzam się z poprzednikami - kompletna strata czasu.
Takie kontynuacje kultowych filmów powinny być karane...
Zastanawia mnie kto płaci za wyprodukowanie takiej szmiry i podziwiam, że ktoś ma odwagę podpisać się pod takim czymś.

Ten film nie powinien ujrzeć światła dziennego. Jest koszmarny. Efekty specjalne są o wiele gorsze niż w Masce. Nie polecam nikomu. Zainteresownych odsyłam do recenzji Nostalgii Critica.

i totalnie zwariowane, przerost formy nad treścią, kolorowa i przesycona efektami specjalnymi papka, bez porównania do oryginału

Film jest przyzwoity (choć klika Lokiego twierdzi inaczej), natomiast polski tytuł tradycyjnie maksymalnie spier...ny. O niebo lepszy i sensowniejszy jest oryginalny "Syn maski".