Całkiem przyjemny i lekki film. Zawiera sporo prostego humoru, wartką akcję, efekty specjalne, jak i liczne nawiązania do mitologii nordyckiej. Jednak w kategorii filmów family friendly nie jest on aż taki super. Reżyser (niejaki Lawrence Guterman) starał się czerpać inspirację ze starych kreskówek typu "Tom i Jerry" i nawet mu to jakoś wyszło, aczkolwiek stare kreskówki z nowoczesną grafiką tracą sporo uroku. Czy polecam? - nie. Ale od biedy można poświęcić te 1,5 h życia, bo na pewno nie jest to film standardowy.